Otwierając debatę, marszałek Senatu podkreślił, że walka ze smogiem, zainicjowana przez organizacje pozarządowe, jest jednym z priorytetów rządu. - Ani rząd, ani samorząd, ani organizacje pozarządowe nie poradzą sobie same z tym problemem. Aby skutecznie walczyć ze smogiem potrzebne są systemowe rozwiązania, skoordynowane działania i współpraca administracji centralnej z samorządową – przekonywał. Marszałek Senatu zapowiedział też kolejne spotkanie z udziałem m.in. przedstawicieli resortów edukacji i zdrowia.
Jak mówił wicepremier, minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki na 50 najbardziej zanieczyszczonych miast w UE, 33 są w Polsce. - Chcemy z tym walczyć – zapewnił. Służyć ma temu przyjęty przez rząd w kwietniu 2017 r. program „Czyste powietrze”. Wicepremier zwrócił uwagę, że często pomijanym problemem jest przeciwdziałanie ubóstwu energetycznemu. - Co z tego, że będziemy mieli piękne rozporządzenia, czujniki, jeśli ludzi nie będzie stać na palenie czystym paliwem – stwierdził. W jego opinii problem smogu w Polsce uda się rozwiązać dzięki m.in. informatycznej bazie danych o źródłach ciepła we wszystkich budynkach w Polsce, a także programowi ograniczającemu ubóstwo energetyczne.
- Od 1989 r. nikt w sposób systemowy nie zajął się problemem smogu” – mówiła wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Poinformowała, że w ramach realizacji programu „Czyste powietrze” udało się określić standardy emisyjne dla kotłów na paliwo stałe – 1 października 2017 r. weszło w życie rozporządzenie wprowadzające zakaz produkcji i sprzedaży tzw. kopciuchów, stosowanych głównie w gospodarstwach domowych oraz małych i średnich zakładach. Zakończyły się też uzgodnienia międzyresortowe w sprawie projektu ustawy o jakości paliw; w przyszłym tygodniu powinien on wejść pod obrady Rady Ministrów. Trwają też prace nad projektem ustawy o elektromobilności, który przewiduje m.in. wprowadzenie od 2020 r. stref niskoemisyjnych w miastach liczących powyżej 100 tys. mieszkańców.
Dr Artur Badyda z Politechniki Warszawskiej, powołując się na wyniki badań przeprowadzonych wspólnie z Wojskowym Instytutem Medycznym, wskazał na negatywny wpływ zanieczyszczonego powietrza na zdrowie; wzrasta przede wszystkim zachorowalność na choroby krążeniowo-oddechowe. Polska zajmuje 1. miejsce w Europie pod względem stężenia pyłów PM2,5 i benzoapirenu, a 2. pod względem stężenia PM10. - Jeżeli jakość powietrza nie poprawi się, będziemy z tego powodu chorować i przedwcześnie umierać – zaznaczył Artur Badyda. Dodał, że według WHO w Polsce w 2010 r. koszty przedwczesnych zgonów spowodowanych zanieczyszczeniami w powietrzu wyniosły 101 mld dolarów.
Na bardzo skomplikowany system ochrony powietrza w Polsce, brak koordynacji działań na rzecz poprawy jakości powietrza na szczeblu rządowym i spójnego systemu finansowania ochrony powietrza wskazał prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski. Podkreślił, że izba wielokrotnie zwracała uwagę na problem zanieczyszczeń trafiających do atmosfery i konieczność zmniejszenia ich emisji. Przypomniał, że już w 2000 r. we wnioskach z kontroli realizacji zadań w zakresie ochrony powietrza przed zanieczyszczeniami NIK wskazywał na konieczność m.in. określenia norm jakościowych spalanych paliw. W kontroli w 2014 r. izba zwróciła uwagę, że powinny zostać określone standardy emisyjne dla nowych kotłów węglowych małej mocy wykorzystywanych w gospodarstwach domowych. Z kolei w 2016 r. NIK stwierdził, że skontrolowane gminy w województwie śląskim nieskutecznie działały na rzecz ograniczania niskiej emisji z kotłowni przydomowych i gminnych. Prezes Krzysztof Kwiatkowski poinformował, że w 2018 r. zostaną ogłoszone wyniki międzynarodowej kontroli jakości powietrza w Europie, która objęła 15 krajów UE, w tym Polskę. Podkreślił, że raport pokaże nie tylko poziom zanieczyszczenia powietrza w poszczególnych państwach, ale także, jakie rozwiązania legislacyjne i organizacyjne zastosowały kraje, które rozwiązały problem smogu lub go ograniczyły. - Od 2000 roku niewiele zrobiono skutecznie z tym tematem, brak współpracy na szczeblu rządowym i brak koordynatora jest wielką bolączka - widać dobre kierunki zmian, ale to dopiero początek . NIK przedstawi raport pokazujący na konkretnych przykładach, jak skutecznie walczyć o czyste powietrze - takie narzędzie otrzymają parlamentarzyści i rząd RP – zapowiedział Krzysztof Kwiatkowski.
Zdaniem Andrzeja Guły z Polskiego Alarmu Smogowego wystarczy zastosować wyniki kontroli NIK z 2000 r. i 2014 r. a problem smogu zostanie rozwiązany. Zwrócił uwagę, że na 5,5 mln domów jednorodzinnych 3,5 mln jest ogrzewanych przestarzałymi kotłami. 40% domów nie ma żadnego ocieplenia. - Zmiana tego to ogromne wyzwanie cywilizacyjne. Bez aktywnej roli rządu samorządy sobie z tym nie poradzą – przekonywał Andrzej Guła. Wskazał na potrzebę zmiany programów wspierających poprawę jakości powietrza. Chodzi o ulgi podatkowe, kredyty na preferencyjnych warunkach, wsparcie osób, których nie stać na wymianę przestarzałych kotłów. - Wartość inwestycji w czyste powietrze to 100 mld zł, a koszt przedwczesnych zgonów spowodowanych zanieczyszczeniami w powietrzu to 300 mld zł. Może czas na bardziej odważne kroki – zachęcał Andrzej Guła.
Uczestnicy konferencji zapoznali się też z pracami nad zintegrowanym systemem wsparcia polityki i programów ograniczania niskiej emisji prowadzonymi przez Ministerstwo Rozwoju, instytuty: Łączności, Ochrony Środowiska, Chemicznej Przeróbki Węgla i Stowarzyszenie Krakowski Alarm Smogowy. Ma to być informatyczny system inwentaryzacji wszystkich budynków w Polsce wraz z informacją o tym, jak są ogrzewane. Pilotażowy system został opracowany dla Skawiny. W konferencji wzięło udział kilkudziesięciu przedstawicieli 33 polskich miast, które znalazły się na sporządzonej przez Światową Organizację Zdrowia liście 50 europejskich miast z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem.
Podczas debaty reprezentujący nasze miasto zastępca prezydenta Dariusz Szymczak zadał istotne z punktu widzenia samorządu pytania. Dopytywał stronę rządową m.in. o zwiększenie środków finansowych, które będzie można przeznaczyć na skuteczną walkę o czystsze powietrze. Ponadto wskazywał na potrzebę rozbudowy sieci gazowniczej w kraju. Zwrócił również uwagę na konieczność wypracowania przez stronę rządową jednego, komplementarnego programu dla wszystkich gmin borykających się z tym znaczącym problemem.
na podstawie: http://www.senat.gov.pl